Żaglowce

Na świecie istnieją trzy ideały piękności:
Une jolie femme qui dance,
Un pur sang en liberte,
Une fregate sous voiles...
Piękna kobieta w tańcu,
Pełnej krwi rumak na wolności,
Fregata pod żaglami...
Honoriusz Balzac






S/y Śmiały. Kanał Kiloński

S/y Śmiały. Kanał Kiloński


Wielką miłością Zygmunta były żaglowce - te ogromne, na wodzie, które chodziliśmy podziwiać, gdy przypływały do Szcecina, i te, których modele zaczął wykonywać na emeryturze. Najpierw były to niewielkie jednostki, potem coraz większe i bardziej skomplikowane, wyposażone w światełka i ruchome elementy, nawet maleńkie szczegóły wykonane z wielką starannością. Jego ulubionym modelem był "Dar Młodzieży", wykonywał go kilkakrotnie.

Na co dzień nerwowy i pobudliwy, przy swoich okrętach zyskiwał anielską wprost cierpliwość. Mógł całymi godzinami, dniami i miesiącami tkwić przy swoim prowizorycznym warsztacie na biurku i pilniczkiem cyzelować jakąś część. Andrzej wyszukiwał mu w internecie schematy żaglowców w odpowiednich skalach, a znajoma drewutnia dostarczała materiału na kadłub czy większe części. Żagle szył sam - i robił to coraz lepiej, pomimo palców powykrzywianych po wielu latach pracy w stoczni. Sam też wykonywał olinowanie. Czasami któryś ze znajomych pomógł w jakiejś sprawie - na przykład wytoczył malutkie metalowe elementy (pewnie klnąc przy tym soczyście ;). Ale Tacie trudno było odmówić - jego pasja była zaraźliwa i wszyscy byliśmy zachwyceni jego dziełami.

Dar Młodzieży

Dar Młodzieży
Dar Młodzieży
Dar Młodzieży
Dar Młodzieży

DSCN0223.jpg.

Pogoria
wróć do początku strony

......................................